Kliknij tutaj --> 🌈 poznasz głupiego po czynach jego
nieukojony płacz po szczepieniu - Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci - cath napisał w zdrowie i pielęgnacja dziecka: Po kilku godzinach od podania szczepionki INFANRIX - IPV + Hib oraz na WZW B pojawił sie nieukojony płacz.
566 views, 8 likes, 2 loves, 0 comments, 26 shares, Facebook Watch Videos from Stalonne czyste dywany-pranie mebli tapicerowanych: Po czynach ich poznasz i to krótkie wideo potwierdza tę regułę.
„Mama mówiła: poznasz głupiego po czynach jego” „Żyj tak, abyś po latach mógł powiedzieć: przynajmniej się nie nudziłem” Nawet jeżeli jesteś idiotą, staraj się nie być głupi
Poznasz głupiego po czynach jego… Forest Gump. Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat
Site De Rencontre Dans La Loire 42. Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru Gówno się zdarza. Forrest Gump jako twórca haseł reklamowych Forrest Gump (pol. Las Gump, czyt. Forest Gamp) – jeden z największych filozofów ławkowych; kaleka, futbolista, żołnierz, tenisista stołowy, przedsiębiorca amerykański, kosiarz trawników, lekkoatleta, rybak, makler, ojciec dziecka, bohater narodowy, sprzedawca encyklopedii, dyrektor firmy krewetkowej, a także firmy sprzedającej ostrygi, mąż, aktor. Człowiek, który wie, że poznasz głupiego po czynach jego. Miał syna, ale nie wiadomo jak go zrobił, bo na filmach zawsze jest dużo dzieci, a nie ma seksu. Złapał też do niewoli nawet samego Saddama Husajna, lecz po dwóch godzinach wydał go z powrotem. A teraz to, co zrobił Gump w życiu: grał w futbol amerykański, walczył w Wietnamie, grał na harmonijce w zespole rockowym, grał w tenisa stołowego, uratował Mao-Tse Tunga, nauczył Elvisa rock'n'rolla, był maklerem, założył firmę krewetkową, …i ostrygową też, był aktorem filmowym, …i teatralnym, poleciał na księżyc, …i wynalazł moonwalk, grał zawodowo w szachy, zrobił syna (jakoś mu się udało, kto by pomyślał!), czyścił czołgi w Niemczech, sprzedawał encyklopedie, wymyślił nową formułę Coca-Coli, przewalał gówno dla świń, robił prąd z odchodów prosiaków, złapał do niewoli Saddama Husajna, uratował w Wietnamie kilkanaście osób, dostał medal of honor (i pokazał prezydentowi tyłek), spotkał się z Richardem Nixonem, …i z Ronaldem Reaganem też, uczestniczył w wojnie o Kuwejt, nie dał się oszukać Billowi Clintonowi. Większość tych sytuacji pochodzi z książki drugiej, „Gump i spółka”. Zobacz też[edytuj • edytuj kod] Idiota Linki zewnętrzne[edytuj • edytuj kod] Teledysk Gump al'a Weird Al Yankovic
Wątek: Egoztyczne sporty :) (Przeczytany 4797 razy) 0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. Uprawiacie albo moze znacie jakies "egzotyczne" sporty lub sztuki walki ktorych sie nie widuje na codzien w telewizji lub w gazecie? Podawajcie jeszcze oprocz nazwy linka do jakiejs strony lub filmiku, zeby bylo wiadomo o co od jakiegos czasu uprawia Le- Parkour. brat zaczyna teraz uprawiac sztuke walki popularnie zwana Tajskim Boksem (Muay Thai)-------------------------A Wy cos uprawiacie "egzotycznego" lub znacie takie sporty? Zapisane le parkour (moj team zowie sie 'The Flying Dicks'.) Zapisane Fryty tyty dotknij pyty le parkour (moj team zowie sie 'The Flying Dicks'.)Powaznie? A jestes zalogowany na forum ? Zapisane le parkour (moj team zowie sie 'The Flying Dicks'.)Powaznie? A jestes zalogowany na forum ?Trenujemy z kumplami dla wlasnej przyjemnosci, nie dla 'slawy'. Zapisane Fryty tyty dotknij pyty Ten Le-Parkour to to skakanie przez płoty z murów wdrapywanie się na balkony itp itd ? Zapisane Ten Le-Parkour to to skakanie przez płoty z murów wdrapywanie się na balkony itp itd ?Bardzo oglolnikowo to nazwales. A pozatym obczaj linka w pierwszym poscie. Zapisane nie wiem czy slyszane czy nie - Ryu Te kempo Zapisane Player01 Nie wiem czy nie mozna bylo tego napisac w istniejacym juz temacie martial-arts. Zapisane Nie wiem czy nie mozna bylo tego napisac w istniejacym juz temacie znalazlem zadnego takiego tematu. Zapisane Misterbuu Ja uprawiam jeden baaardzo extremealny sport....nazywa się "przygotowanie do matury" Zapisane Le-Parkour i bycie redaktorem Zapisane ja tam ze sportow uprawiam buraki - tonami Zapisane -kekika mikataka??-its your servant .... mine mastah .... Prawdopodobnie ide z kolegą w piatek na turniej w siatkówke plazową będą jaja Zapisane Renshu Clan Renshu Clan Ako, UFO, Gawlisz, Zgieru, Gutek, Filo, Mysza, Tsubasa, Sheva, Luki_k
B O A R D » Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja OBECNI NA TPC » Pyniek197 01:56 » Dexter 01:54 » 01:49 » Lukas12p 01:39 » lcf 01:33 » Martens 01:32 » elliot_pl 01:18 » bodeq 01:17 » rainy 01:15 » Wolf 01:09 » biEski 00:49 » myszon 00:47 » kosa23 00:38 » faf 00:30 » Chrisu 00:28 » Zibi 00:27 » toledo 00:26 » wrrr 00:11 » Pawiano 00:10 » Elektron 00:09 Dzisiaj przeczytano 2638 postów, wczoraj 29595 Szybkie ładowanie jest: włączone. © 2001 - 2022 A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć Jaka kombinacja klawiszy aby zamiast spacji... , segsag 9/01/05 15:30automatycznie wstawiała się kreska (ten dolny minus). ...::: poznasz głupiego po czynach jego :::...yyy, [shift]+[-] , Morgoth 9/01/05 15:35albo [alt]+[9]+[5]Chodzi Ci o podkreślenie??? Takie coś "_"? , DJopek 9/01/05 15:36Jeżeli tak to SHIFT i "minus".Chodzi mi o ten właśnie znak. Potrzeba mi, żeby wstawiał się on... , segsag 9/01/05 21:59automatycznie, po nacisnięciu spacji. Chcę pisać text ale nie ma być między wyrazami żadnych spacji. Chodzi mi o zachowanie ciągłości, bo jak wiadomo spacja ciągłości nie daje. ...::: poznasz głupiego po czynach jego :::...Poszukaj na googlach o mapowaniu klawiatury , DJopek 9/01/05 22:11Niestety nie znam nazw konkretnych programów..."zachowanie ciągłości"? A nie wystarczy tzw. "non-breaking space"? , Morgoth 9/01/05 22:13jeśli nie to zawsze pozostaje Ci zmiana mapowania klawiatury :) Służą do tego programy takie jak Remapkey, Keys+ itp. Najlepiej napisz po co Ci to, być może znajdzie się lepsze roku, nie ma co lol :) , Jord 9/01/05 17:01123Raz na wozie, raz uważnie zanim się wypowiesz. , segsag 9/01/05 21:56przecież napisałem: ...automatycznie... Chyba bie zrozumiałeś pytania. ...::: poznasz głupiego po czynach jego :::...hmm, a moze chodzi , koral 9/01/05 17:42Ci o to,zeby po nacisnieciu spacji zamiast " " bylo "_"?:) wtedy...moze uzyj TextPada np i zdefiniuj jakies makro..nie wiem czy da sie w ogole.. ale jesli chodzi Ci o to, o czym mowia przedmowcy... Moze chodzi o tylde. , Mms 9/01/05 20:24Shift + tylda, a nastepnie spacja. ~~~~Pozdrawiam All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2022,
B O A R D » Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja OBECNI NA TPC » Pyniek197 01:56 » Dexter 01:54 » 01:49 » Lukas12p 01:39 » lcf 01:33 » Martens 01:32 » elliot_pl 01:18 » bodeq 01:17 » rainy 01:15 » Wolf 01:09 » biEski 00:49 » myszon 00:47 » kosa23 00:38 » faf 00:30 » Chrisu 00:28 » Zibi 00:27 » toledo 00:26 » wrrr 00:11 » Pawiano 00:10 » Elektron 00:09 Dzisiaj przeczytano 2637 postów, wczoraj 29595 Szybkie ładowanie jest: włączone. © 2001 - 2022 A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć Łączenie skrętki w sieci LAN , segsag 6/02/02 15:37Czy można połączyć 2 kable na skrętce (5 kategoria, ekranowny) poprzez jakiś rodzaj "przyłączki", w taki sposób że na końcach tych kabli są założone końcówki RJ-45. Chcemy połączyć 2 komputery bezpośrednio bez huba. Odległość to 30 m, musimy połączyć 25 m i 5 m kabel. Ewentualnie ile kosztuje taki rodzaj kabli raczej odpada-miejsce trudnodostępne, na zewnątrz budynku. Dzięki za odpowiedźi. ...::: poznasz głupiego po czynach jego :::...Ja tam swój polutowałem... , tomko 6/02/02 15:51...na zewnątrz bloku i od jakiegoś roku jest wszystko OK. Każdy z przewodów zabezpieczyłem cieńką koszulką termokurczliwą a następnie całość kawałkiem grubej koszulki. Jak już wspomniałem nie mam z tym najmniejszych problemów..."gg 962409""dwa komputery bezpośrednio..." , XTC 6/02/02 15:55ale chyba nie chcesz połączyć dwóch kabli od dwóch kompów razem a dopiero potem do hub'a?... będzie to działać ale wzajemnie się widzieć nie będą... jeśli chodzi o zwykłe przedłużenie kabla o zastosuj się najprościej do porady tomko...LinuxZwykłe przedłużenia kable , segsag 6/02/02 16:11nie będzie w tej konfiguracji żadnego huba ...::: poznasz głupiego po czynach jego :::...da sie cos takiego zrobic , RoBEERth 6/02/02 16:18w sklepach z akcesoriami do sieci powinnienes dostac taka kostke dzieki ktorej mozesz polaczyc dwie skretki zakonczone rj-tami - w hurtowni kosztuje to ok 5-6 zl. Na tak malej odleglosci jaka ty masz u siebie (30m) nie bedzie zadnego problemu z dzialaniem - na wszelki wypadek mozesz calosc zakleic tasma jest logicznym dalszym rozwinięciem człowieka: inteligencją bez , PKort 6/02/02 19:26to nie warto się bawić w takie rzeczy - przy dużych zmianach temperatury może nie wytrzymać. Lepiej kupić 30m kabla za 25PLN + końcówki i mieć spokój. Ale jak już zdecydujecie się łączyć, to pamiętaj o Metal or no metal at all whimps and posers - Leave the Hall !!jakby tu powiedzieć... , XTC 6/02/02 19:58no też racja...Linux All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2022,
Poznasz głupiego po czynach jego - mawiał Forrest Gump. Dobry obyczaj nakazuje jednak, by nikogo nie skreślać już na początku. W przypadku sojuszu liberalno-ludowego, który dzisiaj przejmuje władzę, słodkie rendez-vous może się zakończyć już po dwóch latach. Nie tylko dlatego, że tyle do tej pory średnio trwały w zgodzie koalicje w Polsce. Tyle też w takich związkach wytrzymywało PSL. Tak było w latach 2001-2003, jak i w najlepszym dla ludowców okresie 1993-1995. Nadzieje Platformy, że tym razem będzie inaczej, mogą okazać się płonne. Tak samo jak to, że ludowcy zostaną socjalną twarzą dobrze. Jak skończą?Nie ulega wątpliwości, że PSL stanęło pod koniec lat 90. przed dylematem: modernizacja albo aut ze sceny politycznej. Po części wymusiła to perspektywa akcesji z Unią, która strukturalnie zmieniała nie tylko ekonomicznie, ale politycznie elektorat wiejski. Dziś w szeregach ludowców więcej doszukamy się biznesmenów, urzędników samorządowych, biurokratów niż rolników w tradycyjnym rozumieniu. Najlepszym przykładem jest jedyny w Sejmie ludowiec z Podlasia, Jan Kamiński. Swoje zrobiła też Samoobrona, która jak kombajn zbierała socjalnie wykluczonych. Pretendent tak bardzo chciał być na salonach, że nie zauważył, jak ten mezalians uwiera establishment. "Miałeś chamie złoty róg, (...) ostał ci się ino...". Tym cytatem z "Wesela" można by spuentować całą tę historię. Żniwiarzem tych niezadowolonych na wsi będzie teraz PiS. A to sprawia, że PSL, chcąc nie chcąc, skazane jest na zbliżenie z liberałami. I dlatego sojusz z Platformą wydaje się być bardziej naturalny, niż to wynika choćby z arytmetyki sejmowej. PO i PSL dość sprawnie poradziły sobie z rozmowami koalicyjnymi. Zupełnie inaczej niż przed dwoma laty, gdy do stołu negocjacyjnego w trybie publicznym, i to jeszcze on-line, zasiedli przedstawiciele PO i PiS. Kuriozalne widowisko, którym uraczyli wówczas Polaków, zapewne na stałe wejdzie do kanonu anty-sztuki negocjacji. Teraz wszystko między sobą załatwili Donald Tusk i Waldemar Pawlak. Do mediów nie dotarły żadne przecieki o sporach, kłótniach. Mimo wszystko nadal jest wiele różnic między tymi partiami, by zapanował Wersal. Nie chodzi tylko o program, bo ten, jak każdy inny, choćby telewizyjny, można dostroić. Nie mniej ważny będzie także styl uprawiania polityki. W kampanii wyborczej PSL kreowało się na ostatniego, spokojnego gracza na polskiej scenie politycznej. Dzięki takiemu wizerunkowi zaskarbiło sobie przychylność wyborców. Jeśli jednak będzie sekundowało Platformie w sejmowych utarczkach z PiS, szybko może ją za oko, ząb za ząbTakie starcia wydają się nieuniknione. Nie tylko dlatego, że PiS będzie opozycją na mur beton. Także Platforma, mimo zapewnień Tuska, pokazała, że "rewanżyzm" nie jest jej obcy. Obie partie dowiodły tego podczas wyborów wicemarszałków Sejmu i Senatu, w sprawie składu speckomisji czy robienia na siłę z Pawła Zalewskiego szefa sejmowej komisji spraw zagranicznych. O ile przemawia do mnie argument PO, że za okrojeniem z dziewięciu do pięciu członków speckomisji stoi racjonalność i troska o jej szczelność, o tyle nie rozumiem, dlaczego PiS upierało się, aby zasiadał w niej - obok Zbigniewa Wassermanna - Antoni Macierewicz (to tkwiło u podstaw postulatu, by było w niej siedmiu posłów, w tym dwóch z PiS ). A przecież komisja ta będzie oceniać pracę byłego szefa kontrwywiadu. To tak, jakby on sam siebie sądził. Z prawem i sprawiedliwością ma to niewiele też nie przekonuje mnie argumentacja Platformy w sprawie forsowania przez nią kandydatury Zalewskiego (duże doświadczenie, dobre kierowanie nią w poprzedniej kadencji). PO rekomenduje na szefa komisji spraw zagranicznych nie swojego posła, a z partii opozycyjnej. To ja się pytam, dlaczego nie z LiD-u. Tam też znajdzie się paru równie doświadczonych. Tymczasem promuje się posła, który za nieposłuszeństwo wobec prezesa PiS jest na cenzurowanym. I który już raz zebrał cięgi, gdy podniósł głos na minister Annę Fotygę. Ruch Platformy był na tyle czytelny, co sprzeczny z tym, co mówiła o wyciąganiu przez PiS posłów z Samoobrony. Sytuacja byłaby inna, gdyby PO powiedziała tak: oddajemy komisję PiS, które samo zdecyduje, kto będzie jej przewodniczył. Zmiana jeszcze nie terazI dlatego na razie nie widzę przesłanek, by tak zapowiadana nowa jakość w polityce stała się ciałem. Koronnym dowodem jest obsada resortu spraw wewnętrznych i administracji. Żeby sprawa była jasna: szanuję prawo zwycięzców do łupów. Tak było od zawsze. W Polsce na powyborczym pobojowisku najbardziej łakomym kąskiem dla każdej partii jest właśnie ten resort. Działa na partie niczym tolkienowski pierścień władzy. Jeszcze nie było w naszej polityce takiego hobbita, który by mu się oparł. Wystarczy przypomnieć duety (premier - szef resortu administracji), które tworzyły się u zarania każdej koalicji: Pawlak-Strąk (szef Urzędu Rady Ministrów), Buzek-Tomaszewski, Miller-Janik, Marcinkiewicz (Kaczyński)-Dorn, Tusk-Schetyna. A zatem osoby tak bardzo tożsame z aparatem partyjnym, który z natury rzeczy prze do zawłaszczenia administracji państwowej. Tusk, mimo że miał do tego prawo, wpisał się nominacją Schetyny w ten niedobry zwyczaj. A mógł już po prologu jeszcze bardziej powiększyć swój kapitał. Wystarczyło się odciąć od praktyki swoich poprzedników. Na tę nową jakość, kiedy obyczaj będzie więcej wart niż prawo, w naszej polityce przyjdzie poczekać długie lata. I obawiam się, że mogą być to lata świetlne. Jeśli już jesteśmy przy rządzie, to niewiele, poza nielicznymi wyjątkami, i nie mam na myśli ministrów z PSL, ma on wspólnego z gabinetem cieni PO, który demaskował poczynania PiS. Premier-elekt wiele razy zapewniał, że nie potrzeba mu ministrów-gwiazd medialnych, a takich, którzy będą ciężko pracować. A zatem najlepiej zaraz po zaprzysiężeniu zacząć od wspólnego zgrupowania. Bynajmniej nie kondycyjnego, a programowego. Doświadczenie uczy, że etykiet przyczepionych przed startem trudno się pozbyć. Ale póki co, jak już wspomniałem na początku, dobry obyczaj nakazuje, by każdego nowicjusza obdarzyć kredytem zaufania. Tak samo, jak było to w przypadku poprzednich rządów.* PL-L - Partia Liberalno-Ludowa
poznasz głupiego po czynach jego